Call of Juarez: Bound In Blood
Kontynuacja wirtualnego westernu stworzonego przez wrocławskie studio Techland. Ponownie trafiamy na Dziki Zachód, który przemierzymy w roli rewolwerowca.
W grze poznajemy młodość braci McCall – znanego z jedynki Ray’a i jego brata Thomasa. Właśnie trwa wojna secesyjna, a bracia jako Konfederaci siedzą w okopach Georgii. Pierwszym zadaniem jest odparcie ataków wojsk nieugiętego generała Shermana. Nasze priorytety nagle zmieniają się, ponieważ dowódca naszej Unii chce zastosować tak zwaną „taktykę spalonej ziemi”. Gdyby żołnierze Shermana dotarli do farmy rodzeństwa McCall, oznaczałoby to utratę ich majątku i śmierć krewnych mieszających tam. Niestety, współtowarzysze broni nie wykazują zainteresowania problemem braci, więc postanawiają oni podjąć ostateczny krok – zdezerterować.
W większości misji, bracia działają wspólnie, a my możemy „skakać” pomiędzy nimi. Dzięki temu każdą misję można przejść na dwa sposoby. Ray chętnie używa swoich dwóch rewolwerów, dzięki których strzela szybko i celnie na krótkich dystansach. Thomas z kolei preferuje karabiny, dzięki czemu jest szalenie skuteczny w walce na średnich odległościach.
Gra oferuje również szeroko rozbudowany tryb multiplayer umożliwiający nie tylko walkę w trybie Deathmatch, czy Team Deathmatch, ale również zleca nam wykonanie kilku konkretnych zadań – takich jak np. obrabowanie banku



